znalazlam te stare zdjecia ,z jakiegos tam urlopu - i prawie Elisabeth nie poznalam-blondynka i loki-powialo tez troszeczke teskota ,za tymi dniami i godzinami , spedzonymi razem....E tam ,znow sie rozklejam ......
Freitag, Juni 06, 2008
Przegladajac dokumenty dla adwokata ....
Eingestellt von Emilia um Freitag, Juni 06, 2008
Labels: Podroze
Abonnieren
Kommentare zum Post (Atom)
1 Kommentare:
Cała ciocia Kasia :D Bez jaj :D
Kommentar veröffentlichen