Mittwoch, Juli 08, 2009
Eingestellt von Emilia um Mittwoch, Juli 08, 2009
Labels: fotoeksperymenty, Friends
Abonnieren
Kommentare zum Post (Atom)
Nic nie poradzę, że moje obrazy się źle sprzedają. Ale nadejdzie czas, gdy ludzie zrozumieją, że są warte znacznie więcej niż cena farby, której użyłem do ich namalowania.
4 Kommentare:
Iza a to kto-czyzbys ´zamyslala o adopcji chlopczyka????
ma śliczne oczka i pięknie rozwiane włosy... :)
Janek,syn Oli- :):):):)
zawsze marzylam o chlopcu i o adopcji......
To będziesz matką chrzestną mojego syna? :) Ojoj, trzeba przemyślec, mówią, że dzieci podają się na chrzestnych ;) Buziale :) Śliczny chłopczyk i fajna fota :)
Kommentar veröffentlichen